Cykl „Krawa Rawa” oficjalnie wystartował. Naszym pierwszym gościem był pisarz i scenarzysta Jakub Żulczyk. Po raz pierwszy zaprosiliśmy naszych czytelników na spotkanie autorskie do parkowej altany (17.06).
- Dziś wszystko dzieje się w komputerze. Książkę pisze się w komputerze, ustalenia z wydawnictwem prowadzi się przez sieć, recenzje książki pojawiają się głównie w internecie. Dla mnie, jako autora spotkania z państwem to sytuacja, która pokazuje, że właśnie nie wszystko jest w komputerze, że to coś naprawdę. To niebywale krzepiące wiedzieć, że to co robię dociera do ludzi – przywitał się z rawianami Jakub Żulczyk. Żulczyk sam o sobie mówi, że jest: „pisarzem, niezależnym publicystą, recenzentem, felietonistą, blogerem, konsumentem śmieci i wzorowym odbiorcą kultury masowej”. Na spotkaniu w Rawie Mazowieckiej przyznał, że uprawia najstarszy zawód świata.
- Jestem gościem, który opowiada historie – stwierdził. – Kilka tysięcy lat temu, gdy nie było takich technologii jak druk, pismo, wideogramy jakaś ekipa neandertalczyków siadała przy ognisku i jeden z nich opowiadał o tym, jak było na polowaniu. Dlaczego jakiś Rysiek z niego nie wrócił, jak wielka była stopa mamuta. Może 50 tysięcy lat temu byłbym właśnie tym gościem, który snułby takie bajdy.
Jak na spotkanie autorskie przystało, Żulczyk przybliżył czytelnikom swoją twórczość. Opowiadał o pracy nad kolejnymi tytułami, w tym ostatnią książką – Informacja zwrotna. Podkreślił, że swoimi książkami nie chce zmieniać czyjegoś sposobu myślenia. – Ale chcę pokazać inny sposób patrzenia na świat – wyjaśnił Żulczyk. – Nie chodzi tylko o książki. Tak samo może zadziałać film, serial, gra komputerowa. Chodzi o to, aby ktoś otworzył się na ciebie swoim skupieniem i swoją wyobraźnią. Za pomocą takiej historii, takiej narracji możemy pokazać sobie złożoność świata, który przecież nie jest czarno-biały.
W spotkaniu w parkowej altanie wzięło udział ponad 40 osób. Rawianie chętnie skorzystali z okazji, aby zadać autorowi swoje pytania. Dyskutowaliśmy m.in. o pracy nad serialem „Ślepnąc od świateł” i doborze jego obsady, o tym, jak długo pan Jakub pracuje nad jedną książką. Naszych gości interesowało także, co autor sądzi o opłacie reprograficznej.
Po spotkaniu Jakub Żulczyk długo jeszcze podpisywał rawianom książki i pozował do wspólnych zdjęć. Autograf pana Jakuba znajdziecie także w każdym egzemplarzu jego książki dostępnym w naszej bibliotece – serdecznie po nie zapraszamy!
Dziękujemy z całego czytelniczego serca Urzędowi Miasta Rawa Mazowiecka za pomoc w organizacji tego wspaniałego spotkania. Dziękujemy również Sebastianowi Rudnickiemu (Auto do ślubu – piękna Warszawa), dzięki któremu nasz gość mógł zwiedzić Rawę podczas przejażdżki ulicami naszego miasta i wjechać na spotkanie krwisto czerwoną Warszawą. I na koniec podziękowania dla Marcina Strutyńskiego – firma Easy Art – za gratisowy druk plakatów na to i inne nasze wydarzenia.
Kolejna okazja, by spotkać się z jednym z najlepszych autorów kryminałów w naszym kraju już 24 czerwca. Naszym gościem będzie Mariusz Czubaj. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00 w parkowej altanie (w razie niepogody przeniesiemy je do naszej biblioteki pod filarami).
„Krwawa Rawa” to projekt zakładający łącznie trzy spotkania autorskie. Finansowany jest z Budżetu Obywatelskiego 2019.
20.06.2021